Czy na terenie naszej gminy istnieje coś takiego jak sprzątanie ulic? W Warszawie można sprawdzić jak to wygląda:
[zom.waw.pl]

Na terenie naszej gminy niektóre ulice gminne nie były moim zdaniem ruszone od zimy. Mamy czerwiec. Rozumiem, że mamy zapisy uzdrowiskowe itp. trzeba to robić ewentualnie ręcznie a nie maszynowo.
Czy to się dzieje? Bo ja mam ogromne wątpliwości. Niektóre ulice gminne wyglądają jakby ta gmina nie miała gospodarza albo jakby była opuszczona od lat. Jednak jak widzę nowy ratusz za ponad 30mln zł to mam pewien dysonans.

Zgodnie z Programem Ochrony Powietrza gmina musi opracować harmonogram czyszczenia maszynowego na mokro.

Powiatowa (?) Mirkowska była czyszczona na sucho rozwiewając tylko po okolicy...

Można w naszej gminie na maszynowo na mokro, nawet w strefie A? Jeżeli tak to przecież można to robić tak jak widzimy to w Warszawie. Polewaczka a potem szczotka zgarnia to wszystko.

P.s.
Mirkowska - tak, jest to ulica zarządzana przez powiat.

nie wiem czy uzdrowisko ma jakieś przepisy osobne, ale nie powinno się tego robić ręcznie.

Należy używać sprzętu posiadającego certyfikat na spełnianie norm np: PN-EN 15429-3:2015-05E ... W niniejszej Normie Europejskiej określono metodę oceny skuteczności zamiatarek ulicznych zbierania cząstek stałych PM10 i PM2.5.

Chociaż ze dwa lata temu widziałem jak gmina sprząta jedną z uliczek Jeziorny na "sucho". Widoczny pył unosił się przez dobre kilkadziesiąt minut. Ten drobniejszy pewnie przez wiele godzin. Poza tym opadł i potem samochody go znowu podnosiły...

Na mirkowskiej, to jeszcze został bałagan po remoncie. Piach, który znajduje się na ścieżce rowerowej, moim zdaniem jest niebezpieczny dla rowerzysty. O studzienkach na moście już się nie mówi, dawno rośnie trawa. Na mniejszych uliczkach studzienki też wyglądają kiepsko, co w przypadku dużych opadów deszczu grozi, krótko trwałym zalaniem ulicy.
NA głównych ulicach też nie wiele lepiej, przy warszawskiej trawnik wystrzyżony, toż to zaraz dni Konstancina , a przy krawężnikach piach, utrudniający spływanie deszczówki do studzienek.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2018-06-07 18:33 przez Shaggy.

Potwierdzam obecność dużej ilości piachu na ciągu pieszo-rowerowym Mirkowskiej. Między szkołami a wjazdem do GPSZOK. Jadąc z dzieciakami mam duszę na ramieniu by nie było hamowania lub gwałtownego skrętu.

Na ile jest szansa aby radni z burmistrzem zorganizowali mobilną sesję i przejechali się rowerem po swojej okolicy?

Rzut beretem od Ratusza za 33 000 0000 PLN ul.Skolimowska i Szkolna niedość,że nieposprzątane od zimy to jeszcze np.u.Skolimowska chodniki stare ,pełne wyrw ,. nogi można połamać.Najgorsza ulica w mieście

To teraz nasza gmina, wydział dróg gminnych, Burmistrz pokazali, że nasza gmina jest z papieru i istnieje tylko teoretycznie.

Na ten piach, brudne jezdnie od wczoraj nanoszone jest oznakowanie poziome.... (malowane są pasy)!!!! Zapraszam na Bielawską na odcinek Warszawa-Mirkowska. Czy w naszym urzędzie pracują sabotażyści?

Shaggy
Na mirkowskiej, to jeszcze został bałagan po remoncie. Piach, który znajduje się na ścieżce rowerowej, moim zdaniem jest niebezpieczny dla rowerzysty.

Mirkowska, poza piaskiem na nawierzchni, jest nieskończona. Brakuje elementów odwodnienia, brakuje uporządkowania terenu po robotach, a cześć chodników już się rozłazi i kwalifikuje się do naprawy. Do naprawy także spoiny w nawierzchniach zatok autobusowych, co było do przewidzenia już na etapie ich wykonania w ten sposób i w takich warunkach pogodowych.

Shaggy
O studzienkach na moście już się nie mówi, dawno rośnie trawa. Na mniejszych uliczkach studzienki też wyglądają kiepsko, co w przypadku dużych opadów deszczu grozi, krótko trwałym zalaniem ulicy.

Mieszkaniec gminy, członek zarządu powiatu od tych spraw chyba nie dostrzega problemu. Te studzienki zarosły niedługo po wybudowaniu mostu i tak są do dzisiaj. Mało wody płynie to i separatorów nie trzeba czyścić, a że wszystko spływa z jednej strony w dół ulicy, z drugiej na przejazd kolejowy... Ściek przy przejeździe rozpadł się, to go zlikwidowali...
Poza tym nawierzchnia chodników na tym moście, już poprawiana, nadaje się tylko do całościowej wymiany.

Shaggy
NA głównych ulicach też nie wiele lepiej, przy warszawskiej trawnik wystrzyżony, toż to zaraz dni Konstancina , a przy krawężnikach piach, utrudniający spływanie deszczówki do studzienek.

Cytując klasykę gatunku: taki mamy klimat...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2018-06-09 12:07 przez czaknoris.

Naszej gminy naprawdę nie stać na taki sprzęt i człowieka, który akurat przez te 7-8h będzie jeździł po gminie i sprzątał?



Krakowskie @mpo_krakow zaprezentowało pierwszą elektryczną zamiatarkę uliczną. Sprzęt może pracować na 1 ładowaniu nawet 9h

[twitter.com]

Nadchodzą wybory, trzeba zmienić szefa

Sztuką będzie jak znajdzie się lepszy.

Tak wygląda sprzątanie w Warszawie (film):
[www.facebook.com]

Czy to jest jakaś sztuka tajemna? Czy to jest jakaś daleko wschodnia filozofia? Jak widać są firmy, które mogą to zrobić jeżeli nasze kochane ZGK nie podoła...